sobota, 25 lutego 2012

"Sagi o wiedźminie" - A. Sapkowski


 Jest to wielowątkowa powieść umieszczona w świecie intryg, magii, niebezpiecznych potworów i o wiele bardziej niebezpiecznych ludzi. Cała fabuła opiera się na próbach ochronny Ciri przed zakusami ludzi, którzy chcą wykorzystać ją do celów politycznych. Opiekunami dziewczynki są wiedźmin Geralt i czarodziejka Yennefer. Z początku oboje starają się nauczyć ją umiejętności, które mogą uratować jej życie. Niestety, podczas  tych nauk dochodzi do bezpośredniej próby porwania Ciri, w wyniku której bohaterka ląduje na pustyni, setki mil od przyjaciół. Geralt wyrusza na poszukiwanie swojej "córki", przy okazji zbierając przypadkowa drużynę. Yennefer także na swój sposób stara się chronić dziewczynkę przed coraz większym zainteresowaniem ze strony różnych organizacji. Sama Ciri dorasta, przyłącza się do lokalnego półświatka i powoli staje się wystarczająco silna, by zemścić się na swoich prześladowcach...
 Przez całą książkę przewija się motyw "domu". Główna bohaterka co trochę zmienia miejsce, które nazywa domem. Na początku mówiła tak o rodzimej Cintrze,w której się urodziła. Po wojnie,na skutek której wymordowano jej rodzinę, domem stało się Kaer Morhen, gdzie zabrał ją Geralt. Często mówiła o żyjących tam wiedźminach- "wujkowie". Następnie wysłano ją do szkoły w świątyni w Ellander. Tam była pod opieką Yennefer i kapłanki Nenneke, które pokochały dziewczynkę. Chciałbym zauważyć, że "domy' Ciri w tych miejscach łączy obecność bliskich jej osób . Na potwierdzenie dodam, że gdy dołącza do grupy przestępczej Szczurów, nie używa już słowa "dom".
 Myślę więc, że "dom' to też miejsce, gdzie są bliskie nam osoby.


2 komentarze: